Strona głównaStyl życia10 rzeczy, które zrobisz dla siebie w domu

10 rzeczy, które zrobisz dla siebie w domu

Zaczynać od koronawirusa? W życiu nie pomyślałbym, że od takiego tematu będę rozpoczynał przygodę z Human360. Nie będę jednak usilnie starał się nie poruszać tego (jakże na czasie i bardzo ważnego) tematu. Jest obecny wśród nas i moim zdaniem należy to zaakceptować. A najlepiej? Zrobić w związku z nim coś dla siebie i innych.

Jestem daleki od siania paniki w związku z pandemią COVID-19. Nie wykupuję papieru toaletowego, nie mam jeszcze stroju stalkera i nie studiuję dziennie preppingu. Dokonałem jednak całkowicie chłodnego osądu i zdecydowałem, że…

Zamknięcie w domu to coś, co w moim przypadku dostarczy znacznych korzyści.

Tak.

O ile totalnie nie przejmuję się zachorowaniem osobiście, bo młody facet wyjdzie z tego prawdopodobnie bez szwanku, kierują mną dwa motywy – chęć zadbania o bliskich w podeszłym wieku i odpowiedzialność społeczna. Poza tym nikt nie lubił w szkole tego gościa, który zasmarkany zarażał pół klasy. Nawet jeśli ryzyko okazałoby się umiarkowane lub niskie, podobnie jak w inwestowaniu, dążę do jego zdroworozsądkowej minimalizacji. Przy okazji staram się obrócić je na swoją korzyść.

Przejście na pracę zdalną pozwoliło mi na ten przywilej. Anulowałem sprawy niższego priorytetu i zrezygnowałem tymczasowo z chodzenia na siłownię, która została zamknięta. 12 marca o godzinie 15 uświadomiłem sobie, że w najbliższym czasie wyjścia na zewnątrz będą polegały na załatwianiu absolutnie najważniejszych spraw i kameralnych spotkań z przyjaciółmi.

6 godzin później…

Czy ja dalej jestem sobą? Roznosi mnie i czuję, że taki świat nie nadaje się dla ekstrawertyka. Chwytam za kalendarz i zeszyt, pełny planów na obecny miesiąc. Wykreślam co mogę (I tak finalnie zostało w nim całkiem sporo). Dochodzę do wniosku, że w końcu z nieba spadła mi nagroda – czas wolny! Chwytając ją, niczym chytra baba z Radomia 3 Cytryny, poświęciłem godzinę na refleksję i zadecydowanie, jak go wykorzystam. I wiesz co? Gdyby nie przerażający fakt, że wskutek pandemii ucierpi mnóstwo osób, gospodarka, a wyczerpani ratownicy muszą zasuwać przebrani za obcą formę cywilizacji do kolejnych przypadków, powiedziałbym, że koronawirus nie jest taki zły. 

Co można robić w domu? Łap 10 pomysłów!

Podrzucam Ci 10 pomysłów na domowe zajęcia, które pozwolą Ci dobrze wykorzystać ten bliżej nieokreślony czas. Dokładnie tych samych, w oparciu których ustaliłem swoje plany na najbliższy miesiąc. 

1. Dostosuj (lub stwórz) swoją listę celów

Koronawirus spowodował, że postanowiłem zrewidować swoje plany na najbliższy miesiąc. Przy okazji poświęciłem czas na przyjrzenie się swoim celom i zaplanowanie dla nich działań. Ty też możesz to zrobić, a potrzebny Ci będzie tylko papier, długopis, ewentualnie Trello. Kiedy wykreślisz z kalendarza swoje plany „na zewnątrz”, okaże się, że odzyskałeś mnóstwo godzin. Dodaj do tego czas, który marnujesz na stanie w korkach, jazdę zatłoczonym MPK lub spędzony na kacu gigancie i wychodzi na to, że marzec w tym roku będzie miał 38 dni.

2. Przyjrzyj się temu kim jesteś i na co wykorzystujesz swój czas

Przełom 2019 i 2020 roku był dla mnie tak intensywny, że zdążyłem jedynie zapisać 10 celów. Nie zdążyłem natomiast zastanowić się, jak zmieniłem się przez ostatni rok, kim się stałem i w jakim stopniu zmieniło się to, czego chcę w przyszłości. Też tak masz?  Zatrzymaj się i przyjrzyj się temu. Wystarczy Twoja głowa. W kwestii planowania przyszłości przyda się także papier długopis i doskonała książka „Projekt przyszłość” Michała Szatiło, którą musisz mieć w swojej domowej biblioteczce.

3. Znajdź (lub zrealizuj) pomysł na swój własny projekt online

Nie każdy chce prowadzić swoją stronę, bloga czy sklep online. Jeśli jednak jesteś otwarty na uruchomienie własnego projektu, kiedy będzie lepszy czas na planowanie, naukę i działanie, niż teraz? Swój produkt lub usługę z wysokim prawdopodobieństwem przetestujesz w ramach działalności nierejestrowanej (Polecam Ci e-book Kasi Pszonickiej na ten temat). Masz pomysł, ale non-profit? Też spoko!

Swoją drogą, Human360.life powstał właśnie teraz, chociaż miałem wstrzymać się z jego realizacją do obrony pracy magisterskiej z psychologii, zaplanowaną na lipiec.

4. Zdecyduj się na rozwinięcie nowej umiejętności (lub doskonalenie takiej, którą już posiadasz)

Ja zdecydowałem się na rozwój umiejętności związanych z marketingiem w mediach społecznościowych oraz web developmentem, a w czasie pracy zdalnej, doskonaleniem wiedzy w zakresie SEO i zarządzania projektami.

5. Czytaj

Czytanie jest suuuper! Wiele osób powie Ci, że czytanie rozwija, ale tylko jeśli czytasz mądre książki związane z dziedziną, którą znasz lub chcesz poznać. Ja uważam, że warto nurkować w literaturze fachowej, ale jeśli lubisz Kinga to czytaj Kinga i po prostu dorzuć do tego dodatkową książkę specjalistyczną. Tytuły, które nie nauczą Cię biznesu i marketingu wciąż są wartościowe. Rozwijają wyobraźnię i pomogą Ci się wyluzować. Luz za to daje kreatywność, produktywność i niewymuszoną energię. 

6. Odkop starą domową pasję lub spróbuj czegoś nowego

Będąc dwunastolatkiem parzyłem się pierwszą lutownicą, którą kupiłem za kieszonkowe, brudziłem się farbami malując plastikowe modele, a w wieku 14 lat bawiłem się zestawem małego chemika, który dostałem od rodziców na urodziny. Od 8 lat tego nie robiłem. Wczoraj szukałem w Google robotów do samodzielnego złożenia. Przedwczoraj zastanawiałem się, gdzie się podział mój dziecięcy zapał, który gonił za rzeczami, które były fajne, choć wcale nie dodawały prestiżu i pieniędzy.

7. Poświęć czas najbliższym tak, jak nie robiłeś tego nigdy

Najbliższej rodzinie, partnerce, psu, kotu. Będą Ci za to wdzięczni. Powspominajcie pozytywne chwile, poświęćcie krótki czas na planowanie przyszłości, a następnie powiedzcie, że słowo „przyszłość” dzisiejszego wieczora już nie padnie. Jest tylko tu i teraz. Jutro Twoi rodzice znowu będą starsi, a Twój partner zabiegany.
Możesz także pomagać tym, którzy tego potrzebują, realizując za nich drobne czynności takie jak codzienne zakupy.

8. Wrzuć na luz!

W pierwszym momencie możesz czuć się dziwnie. W końcu, co robić w zamknięciu przez tyle czasu? To, co poczujesz prawdopodobnie będzie niedostrzeganym na co dzień napięciem, które towarzyszy Ci przez cały czas i nie pozwala w pełni cieszyć się chwilą obecną. Obejrzyj film, dorwij się do pada, kup sobie dobre craftowe piwo i delektuj się każdym jego łykiem. Wyśpij się, a jeśli wysypiałeś się przez ostatni miesiąc, zarwij pół nocy w weekend i zajmuj się głupotami.

9. Spróbuj innej aktywności fizycznej niż dotychczas

Najtrudniej jest mi zrezygnować z siłowni. Na pewno na tym stracę, ale przypomniałem sobie jak bardzo olewam rozciąganie i ćwiczenia core’owe. Czy nie chciałaś znaleźć czasu na stretching albo amatorską jogę? 

10. Daj sobie pół godziny dziennie na przekopywanie internetu

Marnujemy mnóstwo czasu na obserwowaniu ludzi na Instagramie, bezmyślne wertowanie informacji, które nas nie dotyczą i sprawdzanie czy wrocławskie MPK dziś już jebło. A może zamiast tego pozwolisz sobie na lekki kontrolowany freestyle? Zastanów się co robić w domu. Znajdź interesujące blogi, pogrzeb w sklepach internetowych i zamów sobie klocki LEGO . Poszukaj rzeczy, które Cię rozwiną lub uprzyjemnią Ci czas w domu. Zobacz czym interesują się inni albo poczytaj, jak wnieść Wasz seks na wyższy poziom. Sprawdź najwyżej oceniane gry minionej dekady i dokonaj zakupu na PS Store. Dowiedz się, dlaczego codziennie rano zażywasz witaminę D3 i K2. Jeśli nawet nie zmieni to Twojego życia, będziesz miał kolejny temat, na który wypowiesz się w towarzystwie.

Miesiąc w klasztorze, którego wielu z nas długo nie zazna ponownie…

Nie wiem czy miesiąc, ale spodziewam się, że póki świata nie dotknie kolejna zaraza lub inny kryzys, nie zamknę się ponownie, podobnie jak wielu z Was. Wiesz co jest paradoksem? Że minęły 24 godziny, a ja dawno nie zrobiłem tak wiele dla siebie i swoich bliskich, zarówno prywatnie, jak i zawodowo, będąc przy tym całkiem wyluzowaną osobą.

Duża część społeczeństwa, właśnie teraz, decyduje o pozostaniu w domach. Jak wykorzystamy ten czas, wiedząc, że świat wkrótce znów zacznie pędzić?

Obserwuj

1,936FaniLubię
617ObserwującyObserwuj
8ObserwującyObserwuj

O mnie...

Oktawian Kitala
Psycholog, przedsiębiorca, SEOwiec i twórca internetowy w jednym. CEO i partner agencji SEO/SEM Fox Strategy. Pomagam w skutecznym stawianiu postępów w życiu prywatnym i pierwszych kroków w biznesie opierając się na psychologii i działających rozwiązaniach. Wspólnie zajmiemy się projektowaniem codzienności, która pozwoli Ci na osiągnięcie Twoich celów. Na blogu znajdziesz zarówno treści psychologiczne, biznesowo-marketingowe, jak i lifestylowe oraz dotyczące nowych technologii.

Instagram

Zapisz się do newslettera!

Każdego wtorku wysyłam w nim najlepsze kąski, a na start otrzymasz listę propozycji książek, które pomogą Ci rozwinąć kluczowe umiejętności w życiu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

O mnie...

Oktawian Kitala
Psycholog, przedsiębiorca, SEOwiec i twórca internetowy w jednym. CEO i partner agencji SEO/SEM Fox Strategy. Pomagam w skutecznym stawianiu postępów w życiu prywatnym i pierwszych kroków w biznesie opierając się na psychologii i działających rozwiązaniach. Wspólnie zajmiemy się projektowaniem codzienności, która pozwoli Ci na osiągnięcie Twoich celów. Na blogu znajdziesz zarówno treści psychologiczne, biznesowo-marketingowe, jak i lifestylowe oraz dotyczące nowych technologii.

Dołącz do obserwujących

1,936FaniLubię
597ObserwującyObserwuj
355ObserwującyObserwuj
8ObserwującyObserwuj

Instagram

Napisz, w czym mogę Ci pomóc

Chcesz zaproponować temat do rozwinięcia na blogu lub jesteś zainteresowany współpracą? Skorzystaj z formularza kontaktowego i wyślij do mnie wiadomość.

Ostatnie wpisy