Szczęście to pojęcie, które fascynuje nie tylko filozofów i psychologów, ale również neurobiologów. Czym dokładnie jest i jak je osiągnąć? Czy to przyziemne, subiektywne poczucie zadowolenia, czy raczej filozoficzne życie w zgodzie z cnotami i moralnymi wartościami wynikającymi z etycznego postępowania? Czy można je zmierzyć, „zobaczyć” lub znaleźć pod postacią substancji chemicznej? Oto szczęście obserwowane okiem różnych dziedzin.
Czym jest szczęście?
Szczęście to jedno z fundamentalnych pojęć w naszym życiu, symbolizujące uczucie głębokiej satysfakcji i radości. Jest to stan emocjonalny, który wiąże się z powodzeniem i sukcesem zarówno na krótką, jak i długą metę. Często kojarzy się z pozytywnymi emocjami oraz dobrym zdrowiem psychicznym i fizycznym.
Różnorodność definicji szczęścia jest ogromna. Wynika to nie tylko z mnogości perspektyw różnych dziedzin naukowych. Oprócz prób obiektywnego zdefiniowania tego, czym jest szczęście, należy zwrócić uwagę, że każda osoba może przeżywać szczęście na swój sposób, co czyni je pojęciem, które należy rozpatrywać także subiektywnie. Dla niektórych jest to realizacja własnych celów, dla innych chwilowa euforia czy trwałe poczucie spełnienia w życiu.
Dlaczego szczęście jest tak ważne?
Współczesna psychologia kładzie nacisk na znaczenie subiektywnego poczucia szczęścia dla ogólnego dobrostanu. Badania pokazują, że szczęście ma ścisły związek ze zdrowiem psychicznym i fizycznym oraz poziomem samorealizacji (Diener, Chan, 2011).
Szczęście niejedno ma imię…
Szczęście to pojęcie, które dla każdego z nas może mieć odmienne znaczenie. Dla jednych oznacza radość, dla innych – trwałe poczucie satysfakcji z życia. Kolejni widzą je pod postacią osiągnięć w sferze osobistej lub zawodowej. Psychologia wiąże je z uczuciem spełnienia i samorealizacji. Za to eudajmonizm podkreśla, że prawdziwe szczęście mierzy się pełnią dostępnych dóbr, a w filozofii często uznawane jest ono za cel ludzkich działań (np. epikureizm, upatrujący szczęścia w doświadczaniu przyjemności).
Ta różnorodność interpretacji sprawia, że każdy człowiek doświadcza szczęścia na swój unikalny sposób.
Szczęście jako uczucie
Szczęście to uczucie, które towarzyszy nam w chwilach pozytywnych doświadczeń. Może być ulotne, wynikające z radości lub przyjemności, ale również trwałe, kiedy ogólnie jesteśmy usatysfakcjonowani życiem, wskazując na nasz dobrostan. Często pojawia się w momentach związanych z:
- osobistymi sukcesami,
- relacjami z innymi ludźmi,
- osiąganiem zamierzonych celów.
W dziedzinie psychologii uznaje się je za kluczowy aspekt naszego dobrostanu emocjonalnego i psychicznego. Pomimo tego, jak wskazuje Martin Seligman, nauka przykłada znacznie większą uwagę do psychopatologii, opisując i wyjaśniając to, co w ludzkim umyśle nie działa. Psychologia dysponuje jednak działem, który dla tematu szczęścia wydaje się być idealnym. Jest nim psychologia pozytywna.
Psychologia pozytywna i szczęście
Psychologia pozytywna koncentruje się na badaniu, jak szczęście łączy się ze spełnianiem ludzkich pragnień. Uznaje szczęście za stan umysłu osiągalny poprzez samorealizację oraz pielęgnowanie pozytywnych emocji i więzi. Tłumaczy, że subiektywne poczucie szczęścia to osobista satysfakcja z życia.
Psychologia pozytywna analizuje, jak różne elementy codzienności, takie jak relacje międzyludzkie i osobiste osiągnięcia, wpływają na to uczucie. Spełnienie potrzeb obejmuje realizację podstawowych wymogów życiowych i psychologicznych, co ma kluczowe znaczenie dla trwałego zadowolenia.
Samorealizacja polega na rozwijaniu swoich zdolności i potencjału. Jest postrzegana jako jedna z dróg do długotrwałego szczęścia w psychologii pozytywnej. Dążąc do niej, jednostki mogą doświadczać większego poczucia spełnienia.
Badania wykazują, że osoby zaangażowane w działania wspierające rozwój osobisty częściej odczuwają wyższy poziom dobrostanu (Kienig, 2024). Przykładowo nauka nowych umiejętności czy uczestniczenie w kreatywnych przedsięwzięciach oraz budowanie wartościowych relacji społecznych są tego dowodem.
Znaczenie subiektywnego poczucia szczęścia w psychologii pozytywnej
Subiektywne poczucie szczęścia to nasze indywidualne zadowolenie z życia. Psychologia pozytywna podkreśla, że nie tylko czynniki zewnętrzne wpływają na nasze samopoczucie. Osobowość i nasze praktyki również odgrywają istotną rolę. Badania wskazują, że osoby praktykujące wdzięczność oraz uważność często doświadczają większego spełnienia (Davis i in., 2016).
Szczęście a zaspokojenie potrzeb
Zaspokajanie potrzeb jest kluczowym elementem szczęścia i dobrostanu. Według Abrahama Maslowa, aby osiągnąć prawdziwe zadowolenie, konieczne jest spełnienie hierarchii potrzeb. Proces ten zaczyna się od fundamentalnych aspektów, jak potrzeby fizjologiczne i bezpieczeństwo, a potem przechodzi do takich wartości jak przynależność, miłość, uznanie oraz dążenie do samorealizacji. Gdy te potrzeby zostaną zaspokojone, człowiek odczuwa większe zadowolenie z życia. Choć nie rozpatrywałbym piramidy potrzeb Masłowa w charakterze empirycznie udowodnionej teorii, współczesne badania psychologiczne potwierdzają niektóre z tych zależności, wskazując na znaczenie zarówno materialnych warunków bytowych, jak i więzi społecznych oraz osobistego rozwoju w procesie osiągania szczęścia (Tay i Diener, 2011).
Samorealizacja jako droga do szczęścia
Dążenie do samorealizacji jest kluczem do prawdziwego szczęścia. To proces rozwijania własnych zdolności, który prowadzi do trwałego zadowolenia. Osoby, które podążają tą drogą, angażują się w działania zgodne ze swoimi wartościami i talentami, co przynosi uczucie spełnienia oraz satysfakcję z życia. Osobisty rozwój oraz realizowanie pasji znacząco podnoszą ogólny poziom dobrostanu. Samorealizacja nie tylko wspiera nasz rozwój wewnętrzny, ale także korzystnie wpływa na relacje społeczne i zdrowie emocjonalne.
Wewnętrzne i zewnętrzne czynniki wpływające na szczęście
Na nasze szczęście wpływają zarówno czynniki wewnętrzne, jak i zewnętrzne. Wśród wewnętrznych źródeł można wymienić cechy osobowości, takie jak mądrość, nadzieja czy entuzjazm. To one pomagają nam pozytywnie postrzegać rzeczywistość i pokonywać codzienne wyzwania. Z kolei zewnętrzne czynniki obejmują nasze relacje z innymi oraz warunki życiowe. Np. dobre stosunki z rodziną i przyjaciółmi oraz stabilność finansowa mogą znacząco podnieść poziom satysfakcji z życia.
Zrozumienie tych elementów umożliwia lepsze kształtowanie swojego życia w kierunku osiągnięcia trwałego poczucia szczęścia. Połączenie czynników wewnętrznych i zewnętrznych tworzy unikalny wzorzec szczęścia dla każdej osoby, co pokazuje, jak ważna jest równowaga między nimi.
Rola uważności i wdzięczności
Uważność oraz wdzięczność odgrywają istotną rolę w kształtowaniu naszego szczęścia. Skupianie się na chwili obecnej i świadome doświadczanie codziennych sytuacji pozwala nam lepiej dostrzegać pozytywne aspekty życia, a także cieszyć się drobnymi przyjemnościami. Natomiast praktykowanie wdzięczności, czyli umiejętność doceniania tego, co posiadamy, podnosi naszą codzienną satysfakcję. Badania wskazują, że osoby regularnie stosujące te praktyki czerpią większe zadowolenie emocjonalne (Emmons i McCullough, 2003). Włączenie uważności i wdzięczności do naszej codziennej rutyny może znacząco poprawić jakość życia oraz poczucie spełnienia.
Szczęście okiem neurobiologii
Nie można zapominać o neurobiologicznych aspektach mających istotny wpływ na odczuwanie szczęścia. Kluczową rolę w naszym samopoczuciu odgrywają poziomy różnych neuroprzekaźników (np. serotoniny, dopaminy, noradrenaliny i endorfin) w mózgu. Ich działanie staje się szczególnie widoczne podczas różnych doświadczeń, co podkreśla ich wagę dla naszego dobrostanu psychicznego.
Choć w tym wpisie staram się przyjrzeć szczęściu multidyscplinarnie, nie ukrywam, że to właśnie perspektywa neurobiologiczna jest dla mnie najbardziej istotna i to jej szczególnie chcę poświęcić swoją uwagę. Inne dziedziny wskazują różne pojęcia szczęścia jako subiektywnego uczucia lub idei. Nie są to rzetelne i trafne miary, które pozwalają uniwersalnie określić: „Tak! To jest szczęście!”.
Neurobiologia stara się odpowiedzieć na pytanie, co w naszym mózgu odpowiada za uczucie szczęścia. Stara się je dostrzec i pokazać w formie aktywacji konkretnych regionów mózgu i zachodzących w nich przemian chemicznych.
Ze względu na złożoność tematu, neurobiologicznej perspektywie szczęścia zamierzam poświęcić osobny wpis, ten traktując jako wstęp i przegląd koncepcji.
Czym są neuroprzekaźniki?
Neuroprzekaźniki to podstawowy element mózgu, który wywiera głęboki wpływ na to, jak myślimy i czujemy.
Jak do tego dochodzi?
Nasz mózg złożony jest z ponad 100 miliardów komórek nerwowych, zwanych synapsami. Każdy neuron łączy się z innymi neuronami, co daje łącznie ponad 100 bilionów możliwych połączeń. Komórki nerwowe nie są jednak połączone w sposób bezpośredni (tak jak np. łączy się ze sobą dwa różne przewody elektryczne). Sygnał przewodzony jest z jednego neuronu do drugiego za pośrednictwem synapsy. W synapsie nie dochodzi do kontaktu fizycznego dwóch neuronów. Ta stanowi jedynie szczelinę. Realne przekazanie impulsu nerwowego zawdzięczamy neuroprzekaźnikom, które są substancją chemiczną. Kiedy sygnał dociera do zakończenia nerwowego do synapsy uwalnia się neuroprzekaźnik. Te wchodzą w interakcję z receptorami kolejnego neuronu, pozwalając na odtworzenie przenoszonego sygnału (pomimo braku połączenia fizycznego). W ten sposób impuls (wiadomość) przekazywana jest następnie do kolejnych neuronów. Neuroprzekaźniki pozwalają na bardzo wszechstronne przetwarzanie sygnałów, regulując konkretne procesy związane z np. nastrojem, ruchem, apetytem, snem czy tętnem.
Jakie neuroprzekaźniki odpowiadają za szczęście?
Czy można zatem wskazać jeden konkretny neuroprzekaźnik, który odpowiada za szczęście? Jak zapewne domyślasz się, mózg jest zbyt złożonym organem, by wyglądało to tak prosto. Można jednak wskazać kilka substancji o szczególnym wpływie na uczucie szczęścia:
- dopamina – grająca główną rolę w układzie nagrody i odpowiadająca za uczucie przyjemności. Dopamina nagradza nas za każdym razem, gdy robimy coś, co nasz mózg aprobuje, co uczy i motywuje nas do powtarzania danej czynności. Dotyczy to zarówno dobrych zachowań (np. aktywność fizyczna czy dążenie do osiągnięć zawodowych), jak i złych (np. hazard, narkotyki i objadanie się słodyczami),
- endorfiny – nasze naturalne endorfiny, podobnie jak dopamina potrafią wywoływać ogromną przyjemność. Wydzielane są w różnych sytuacjach, m. in. podczas wysiłku fizycznego czy seksu. Także skrajnych (np. poród), co ma szczególne znaczenie ze względu na podstawową funkcję endorfin, jaką jest łagodzenie bólu. Tak, endorfiny służą przede wszystkim przetrwaniu tam, gdzie organizm ludzki staje u progu wytrzymałości. Przyjemność jest efektem drugorzędnym,
- oksytocyna – kolejny neuroprzekaźnik o bardzo wszechstronnym działaniu działaniu, zwany także m. in. hormonem zaufania. W kontekście szczęścia oksytocyna bierze udział w budowaniu relacji, empatii i zaufania. Ma wpływ także na aktywność seksualną i zdolność osiągania orgazmu
- serotonina – kolejny neuroprzekaźnik określany często mianem „hormonu szczęścia”, regulujący m. in nastrój, sen oraz trawienie (Ciekawostka: najwięcej serotoniny znajduje się… w naszych jelitach). Podobnie, jak inne neuroprzekaźniki, serotonina nie jest jednak „szczęściem” w postaci chemicznej. Sama w sobie nie wprowadza człowieka w stan szczęścia. Co więcej, tak naprawdę nie znamy dokładnie mechanizmu, który za tym stoi. Wiemy jednak, że taki istnieje.
Czy neurobiologia jest pełną odpowiedzią na pytanie „czym jest szczęście”?
Faworyzuję neurobiologiczne ujęcie szczęścia, ponieważ to ono pozwala uchwycić w sensie chemicznym to, co jako szczęście definiuje psychologia, filozofia czy Twój subiektywny jego opis. Finalnie, będąc wyposażonym w całą możliwą wiedzę na temat naszego mózgu to neurobiologia odpowiedziałaby nam precyzyjnie na pytanie „co to jest szczęście?”. Rzeczywiście, już na dzień dzisiejszy jesteśmy wyposażeni w ważną wiedzę, nie tylko w temacie tego, czym jest szczeście, ale także czym nie jest.
A wiemy, że:
- Nie istnieje jeden neuroprzekaźnik odpowiedzialny za szczęście,
- Nie istnieje konkretny region mózgu odpowiedzialny za szczęście.
Jak na inne pytania dotyczące ludzkiego mózgu przystało, także temat szczęścia nadal pozostaje w ogromnym stopniu tajemnicą, co wynika z wyjątkowej złożoności tego organu. Pozostawia ogromną lukę do wytłumaczenia. Wiedzę o mózgu śmiało można porównać do wiedzy o Wszechświecie. Wiemy o nim dużo, ale wydaje się to zaledwie namiastką tego, czego możemy się o nim dowiedzieć.
Filozofia szczęścia
Filozofia szczęścia zajmuje się pytaniem, czy dążenie do szczęścia powinno być głównym celem naszych działań. W tym kontekście istotną rolę odgrywa eudajmonizm, który twierdzi, że największym dobrem jest osiąganie szczęścia poprzez życie zgodne z cnotami i wartościami moralnymi. Łączy on radość życia z etycznym działaniem i osobistym rozwojem.
Szczęście jako cel ludzkich dążeń
Szczęście bywa często postrzegane jako kluczowy cel w filozofii oraz psychologii. Wielu myślicieli, takich jak Arystoteles, argumentowało, że powinno stanowić ono nadrzędny cel ludzkiego istnienia. Dążenie do szczęścia wiąże się z samorealizacją i osobistym spełnieniem. Obejmuje to między innymi:
- rozwijanie własnych umiejętności,
- nawiązywanie wartościowych relacji,
- realizowanie pasji.
Taka perspektywa skłania do refleksji nad wyznawanymi wartościami i życiowymi decyzjami. Mówi nam, że szczęście nie sprowadza się jedynie do chwilowej euforii, lecz oznacza trwałe zadowolenie płynące z życia w zgodzie z własnymi przekonaniami i zasadami moralnymi.
Eudajmonizm i jego znaczenie
Wspomniany już eudajmonizm jest istotną koncepcją w filozofii szczęścia, postrzegającą je jako najwyższe dobro osiągalne przez człowieka. W odróżnieniu od hedonizmu, nie koncentruje się na chwilowych przyjemnościach, lecz na trwałym spełnieniu wynikającym z życia zgodnego z cnotami i zasadami moralnymi.
Cnoty takie jak:
- mądrość,
- odwaga,
- umiarkowanie.
stanowią podstawę prawdziwego zadowolenia. Z tej perspektywy etyczne działanie oraz rozwój osobisty są drogą do harmonijnego istnienia. Eudajmonizm kładzie również nacisk na znaczenie wartości takich jak uczciwość i odpowiedzialność, które wspierają budowanie wewnętrznego spokoju oraz poczucia satysfakcji.
Szczęście a moralność
Moralność także wydaje się odgrywać kluczową rolę w dążeniu do szczęścia (nie tylko w filozofii). Postępowanie zgodnie z zasadami moralnymi może przynieść poczucie spełnienia i wewnętrznego spokoju. To, jak odbieramy szczęście i jak do niego dążymy, jest mocno związane z naszą etyką. Często zdarza się, że etyczne postawy prowadzą do większej satysfakcji życiowej. Wiele badań zarówno filozoficznych, jak i psychologicznych potwierdza tę zależność. Dodatkowo normy moralne wspierają budowanie trwałych relacji społecznych, które stanowią istotne źródło radości w życiu.
Próbując uchwycić obiektywne szczęście…
Szczęście w naszym życiu odgrywa kluczową rolę, będąc źródłem głębokiej satysfakcji oraz radości. To emocjonalny stan, który towarzyszy naszemu dobrostanowi, zarówno chwilowemu, jak i bardziej trwałemu. Jak różnorodne są ludzkie doświadczenia i przekonania, tak różne są definicje szczęścia. Dla jednych oznacza ono realizację zamierzeń, a dla innych nieprzemijające poczucie spełnienia.
Próbując uchwycić szczęście w sensie obiektywnym warto jednak sięgnąć do neurobiologii. Choć pozostaje ono w dużej mierze niezbadane, to właśnie neurobiologia stara się jednoznacznie tłumaczyć to, co opisuje reszta nauk, dyscyplin akademickich i subiektywnych pojęć.
Bibliografia
Davis, D. E., Choe, E., Meyers, J., Wade, N., Varjas, K., Gifford, A., Quinn, A., Hook, J. N., Van Tongeren, D. R., Griffin, B. J., Worthington, E. L., Jr. (2016). Thankful for the little things: A meta-analysis of gratitude interventions. Journal of Counseling Psychology, 63(1), 20–31.
Diener, E., Chan, M. Y. (2011). Happy people live longer: Subjective well‐being contributes to health and longevity. Applied Psychology: Health and Well‐Being, 3(1), 1-43.
Emmons, R. A., McCullough, M. E. (2003). Counting Blessings Versus Burdens: An Experimental Investigation of Gratitude and Subjective Well-Being in Daily Life. Journal of Personality and Social Psychology, 84(2), 377–389.
Kienig, A. (2024). Jak być szczęśliwym? Dobrostan człowieka – przegląd badań. Zagadnienia Społeczne, 1(19), 107–122.
Tay, L., Diener, E. (2011). Needs and Subjective Well-Being Around the World. Journal of Personality and Social Psychology, 101(2), 354–365.